- Dobrze - odpowiedziałam. Lecz nic nie było dobrze. Ostatnio nie można było mnie zbyt często spotkać w moim legowisku, ponieważ próbowałam poznać prawdę. Prawdę o mojej rodzinie. To nie jest codzienne że wilk rodzi się z nieśmiertelnością z wilków które jej nie miały. Marzyła tylko o prawdzie. Lecz życie nigdy nie będzie wspaniałe. Zawsze jest jakaś pomyłka. Lecz tym razem będzie się starać jak najbardziej. Przecież miałam geny inne niż jej "rodzice". Widać to by było na pierwszy rzut oka. Mam teraz nadzieję że odkryję swą rodzinę. Prawdziwą rodzinę. Popatrzyłam na wodę, na swe odbicie.
<Dusty? Wiem nie mam pomysłów>
<Dusty? Wiem nie mam pomysłów>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz