Wstałam dziś rano. Było pochmurno i zimno. Wiał wiatr i zbierało się na deszcz.
-Mam nadzieję, że nie będzie padać-powiedziałam sama do siebie gdy wyszłam z jaskini i spojrzałam na niebo.
Ruszyłam w stronę jaskini Fell'a.. Zastałam go przed wejściem. Rozmawiał z Alexem.
-Hej chłopaki-przywitałam się
-Hej Lili-powiedział Fell i mnie przytulił
-Cześć-przywitał się Alex
-Nie przeszkadzam wam?-spytałam
-Nie i tak już miałem iść-powiedział Alex -To do zobaczenia!
Basior pobiegł w stronę lasu.
-Do zobaczenia-krzyknęliśmy jednocześnie.
-Co tam Lili?-spytał Fell
-A nic tak przyszłam zobaczyć co u ciebie i spytać się czy pójdziesz ze mną na polowanie ?
<Fell?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz