Katak po kilku minutach przyniósł kozicę. Wszyscy zabraliśmy się do
jedzenia. Gdy zjedliśmy kozicę, przytuliłam się do partnera. Mały
popatrzył na nas słodkimi oczkami i położył się obok nas. Po kilku
minutach słodko spał.
- Pewnie wyrośnie na tak odważnego basiora jak ty - powiedziałam do Kataka.
<Katak?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz