...-Jej, to życie masz ekstremalne.-powiedziałam.
-No, trochę.-powiedział basior i spojrzał w górę.
-Już wieczór...-powiedział.
-To ja może pójdę.-powiedział basior.
-Nie zostań!-powiedziałam.
-Moglibyśmy pójść na klif i po obserwować gwiazdy.-zaproponowałam.
<Kronos?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz