- Miałem kiedyś nazywała się Kira - powiedziałem smutno
- A co się z nią stało - zapytała Kalipso
- Nic - mruknąłem - Żyje nadal
- To dlaczego nie jesteście już razem ?
- Wiesz co może najpierw opowiem ci jakim cudem tu się znalazłem
- Dobra
- Bo widzisz ja umarłem ...
- Co ? - zdziwiła się
- Tak po prostu umarłem. Zabiły mnie wilki z innej watahy podczas wojny.
- Serio ? - była coraz bardziej zdziwiona
- Jeszcze wczoraj nie żyłem. Klaus i Jazz mnie wskrzesili. - powiedziałem - I oto moje historia jak dotarłem tutaj a jeśli chodzi o Kirę ona myśli, że nie żyję.
<Kalipso ?>
- A co się z nią stało - zapytała Kalipso
- Nic - mruknąłem - Żyje nadal
- To dlaczego nie jesteście już razem ?
- Wiesz co może najpierw opowiem ci jakim cudem tu się znalazłem
- Dobra
- Bo widzisz ja umarłem ...
- Co ? - zdziwiła się
- Tak po prostu umarłem. Zabiły mnie wilki z innej watahy podczas wojny.
- Serio ? - była coraz bardziej zdziwiona
- Jeszcze wczoraj nie żyłem. Klaus i Jazz mnie wskrzesili. - powiedziałem - I oto moje historia jak dotarłem tutaj a jeśli chodzi o Kirę ona myśli, że nie żyję.
<Kalipso ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz