-Ciekawe jaki...-powiedziałam.
-Wiesz co.. -Tak? -Ja muszę Ci coś powiedzieć, coś co komu nigdy nie mówiłam... -Tak... -No widzisz... Miałam partnera, Luiza. Zginął na wojnie, a byliśmy tylko ze sobą dwa tygodnie... -To... Nie wiem co powiedzieć... -On zginął i tyle... Szukam kogoś podobnego do niego. I nie wiem kogo... -Luiz był odważny, miły, szczery, pomocny, lojalny i lubił szczeniaki, przygody... -Mógłbyś mi pomóc kogoś takiego znaleźć? <Reed?> |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz