-Dwa dni – Mruknąłem – I już mam dość tych ryb…
- Ha, ha, ha – zaśmiała się
- Co cię tak śmieszy ?- zapytałem
- Nic – zachichotała – Naprawdę nic Klaus …
- Serio – mruknąłem – a może my się założymy Co ? O to, że ty tu nie wytrzymasz dłużej niż tydzień
- Ha, ha, ha – zaśmiała się
- Co cię tak śmieszy ?- zapytałem
- Nic – zachichotała – Naprawdę nic Klaus …
- Serio – mruknąłem – a może my się założymy Co ? O to, że ty tu nie wytrzymasz dłużej niż tydzień
<Kalipso?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz