niedziela, 30 marca 2014

Od Samsona-do CD. Aramis'a





...Ja zaniemówiłem i poszłem do groty... Chciałem umrzeć bo wiedziałem że Reane była najważniejsza, i ją straciłem skuliłem się w kłębek i łzy kolejno leciały mi bez przerwy... Moje serce mnie uwierało, wielki kolec i się tam wbił... Bo Reane... Odeszła....
Reane, ja Cię nadal kocham!-Powiedziałem płacząc, do niej, która była już w... Zacząłem płakać i kolec nadal tam tkwił przez cztery dni... Nie jadłem, nie piłem, nie spałem... Myślałem o ukochanej Reane...
Już nie będę szukać partnerki!!! Nie... Bo straciłem, ta jedynom...-Powiedziałem i leżałem dalej...

<Ktoś mnie uszczęśliwi? Byle ktk może odpisać...>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz