poniedziałek, 17 marca 2014

Od Seth'a - CD historii Lili

Spojrzałem na wodę potem na moje opierzone skrzydła a potem na Lili.Wskoczyłem do wody.Skrzydła nie ucierpiały gdyż były pokryte tłuszczem.Tak jak u ptaków.Pokrywały je jedynie nie liczne kropelki wody które nie wsiąkały.Zaczęliśmy się chlapać wodą.Śmialiśmy się.Spojrzałem w oczy Lili.Uśmiechnąłem się.Potem wyszliśmy na trawę i patrzyliśmy w wodę.


Jeszcze raz spojrzałem na waderę.Ach....rzeby tak Aurena ze mną przebywała...ale ona unikała mnie jak ognia...czemu?Nie mam pojęcia...
-Może pójdziemy na polowanie?-zapytałem

<Lili?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz