-Co za nudy.-powiedziałam
Drake i Saphira bawiły się z Rozalią ,a Klaus...
-Właściwie to gdzie on jest?-zapytałam sama siebie.-Pójdę go poszukać.
Wybrałam się więc na poszukiwania partnera. Poszłam do jego jaskini ,ale
go tam nie było.Ruszyłam więc dalej. Szłam na łąkę gdy po drodze
spotkałam Arashi.
-Hej Arashi-przywitałam się
- O witaj Kalipso- powiedziała
-Nie widziałaś przypadkiem Klausa ?
-Nie, niestety nie
-Aha. Dzięki.
Ruszyłam więc dalej. Doszłam na łąkę,ale też go tam nie było.
Postanowiłam sprawdzić na wyspie. Weszłam do wody i popłynęłam. Po
chwili wyszłam na brzeg i zobaczyłam Klausa.
-Hej co ty tu robisz? Szukam cię od rana.-powiedziałam
<Klaus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz