...No cóż...-Powiedziałam zawiedziona.
Żyj sobie jak chcesz!-Krzyknęłam do basiora.
Poszłam na łąkę i niewiedziałam co robić... Położyłam się w trawie i myślałam czy odejśc z watahy...
Żyj sobie jak chcesz!-Krzyknęłam do basiora.
Poszłam na łąkę i niewiedziałam co robić... Położyłam się w trawie i myślałam czy odejśc z watahy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz