Gdy doszliśmy do ładnej polany zatrzymaliśmy się. Przez jej środek
płynął nieduży strumień. Szadoł położył martwe karibu na polanie,
zaczęliśmy jeść.
- Dobre - Powiedział wilk.
- Tak - Przytaknęłam. Gdy już się najadłam, położyłam się w trawie, przednie łapy kładąc w strumieniu.
- To co robimy? - zapytałam
(Szadoł?)
- Dobre - Powiedział wilk.
- Tak - Przytaknęłam. Gdy już się najadłam, położyłam się w trawie, przednie łapy kładąc w strumieniu.
- To co robimy? - zapytałam
(Szadoł?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz