... Jeszcze nie...-Powiedziałam.
A podód? To po prosut... Nic.-Powiedział Szadoł.
Ja wychowam Valixy samotnie, albo znajdę innego...-Powiedziałam.
A podód? To po prosut... Nic.-Powiedział Szadoł.
Ja wychowam Valixy samotnie, albo znajdę innego...-Powiedziałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz